Drip pricing to nic innego, jak dodawanie – niezapowiedzianych wcześniej – dodatkowych, obowiązkowych opłat dopiero na ostatnim etapie składania zamówienia. Są one przez sprzedawcę ujawniane stopniowo, co uniemożliwia podjęcie konsumentowi świadomej decyzji zakupowej. To jeden z przykładów dark patterns, o których niedawno pisaliśmy. Niestety, niektórzy przedsiębiorcy wciąż jeszcze uciekają się do tej metody i nie informują od początku szczerze o realnych kosztach danej usługi.

Do końca nie było wiadomo, ile wyniesie rachunek

Przykład takiego działania opisał w ostatnim czasie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jedna z platform, pośredniczących pomiędzy restauracją a konsumentem, stosowała właśnie drip pricing. Jak się okazało, klienci tej platformy mogli nie mieć dostępu do jasnej informacji o pełnej kwocie zamówienia już od momentu rozpoczęcia procesu składania zamówienia.

Takie nieprecyzyjne informacje natomiast uniemożliwiają np. porównanie ofert i świadome podjęcie decyzji zakupowej. UOKiK postanowił nawet postawić wspomnianej platformie zarzuty. Jeśli zarzuty się potwierdzą, spółka może zostać ukarana grzywną w wysokości do 10 proc. obrotu.

„Przedsiębiorca powinien konstruować interfejs w taki sposób, aby wszystkie kluczowe elementy wpływające na decyzję konsumenta, zwłaszcza opłaty, były dla niego widoczne. Niedopuszczalna jest sytuacja, gdy istotna informacja jest dostępna dopiero po przewinięciu lub ukryta w inny sposób. Przycisk służący do złożenia zamówienia nie powinien być aktywny, zanim konsumentowi nie zostaną przedstawione wszystkie koszty związane z zamówieniem. Nie podając wyraźnie i w zrozumiały sposób ceny wraz z jej wszystkimi składnikami przedsiębiorca może wprowadzać konsumentów w błąd” - podkreślił prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jak się bronić?

Korzystając z jakichkolwiek usług dostępnych za pośrednictwem internetu, warto dokładnie sprawdzać, czy do początkowej ceny nie zostały doliczone jakieś niespodziewane opłaty dodatkowe. Jeśli uznasz, że jakiś przedsiębiorco celowo stosuje jedną z metod typu dark patterns, możesz skontaktować się z UOKiK pod numerem 801 440 220 lub 22 266 76 76 bądź wysyłając maila na adres porady@dlakonsumentow.pl.

Anna Sadkowska-Rojek

Źródło: UOKiK

Artykuły powiązane

• NASZ PORADNIK. Zakupy na posezonowych wyprzedażach. Zasady, o których warto pamiętać
• PRAWA KONSUMENTA. O tym musisz pamiętać, kupując w sieci
• UWAGA, MANIPULACJA! Dark patterns – co to takiego i jak się nie dać nabrać?