NASK rusza z nową kampanią pod hasłem „Sprawdź, zanim udostępnisz”. Akcja ma na celu przeciwdziałanie dezinformacji w internecie. Wiodącym jej założeniem jest uświadamianie zagrożeń płynących z manipulacji, ale i wskazanie metod, z którymi można zetknąć się przy okazji fake newsów. Kampania wyjaśnia też, jakie mogą być konsekwencje rozpowszechniania fałszywych informacji oraz wskazuje, jak można przyczynić się do ich neutralizacji.

Prosta i skuteczna metoda

Co ciekawe, twórcy kampanii zaprezentowali prostą metodę weryfikacji znajdowanych w Internecie treści. To siedem kroków, które prowadzą do obnażania fałszywych informacji. Nazwano ją SPRAWDŹ, a co ciekawe – jest to forma akrostychu, czyli haseł, których pierwsze litery składają się w jeden wyraz. W tym przypadku jest on, oczywiście, jednocześnie przewodnim hasłem całej kampanii.

Kolejne litery oznaczają zatem:

• S – sensacyjność: uważaj szczególnie na budzące emocje informacje;

• P – prowokowanie: zweryfikuj, czy celem informacji nie jest jedynie wywołanie sporu;

• R – racjonalność: upewnij się, że informacja jest logiczna i oddziel fakty od opinii;

• A – autor: sprawdź, kim jest autor informacji (szczególnie jeśli to wpis anonimowy, powinna zaświecić ci się czerwona lampka);

• W – wadliwy kontekst: uważaj np. na wybiórcze cytaty, tendencyjne odczyty statystyk czy kadrowanie grafik;

• D – dyskredytacja: manipulacja często ma na celu dyskredytację jednostki lub jakiejś grupy;

• Ź – źródła: równie ważne, jak reputacja samego autora, bowiem brak źródeł lub źródła o niskiej wiarygodności powinny dać ci do myślenia.

„Podejmujemy intensywne działania, by przeciwdziałać dezinformacji, bo widzimy, że szybki rozwój platform społecznościowych wzmacnia to zjawisko. Równie ważna jak monitoring i analiza tego, co dzieje się w przestrzeni informacyjnej jest edukacja i budowanie odporności na szkodliwe treści” - wyjaśnia Aleksandra Osman, kierowniczka Działu Przeciwdziałania Dezinformacji.

Więcej informacji na temat akcji oraz samej metody możesz znaleźć na stronie sprawdzam.info. Eksperci umieścili tam wiele przydatnych wskazówek oraz definicji, a co więcej – przykłady takich dezinformujących treści. Sama strona internetowa jest przyjemna dla oka i intuicyjna. Warto pokazać ją również bliskim, w tym dzieciom i młodzieży oraz seniorom korzystającym z internetu.

Anna Sadkowska-Rojek

Źródło: NASK